Marta Sławińska - Świtalska Agnieszką Sałacka - nauczycielki wychowania przedszkolnego w Przedszkolu nr 12 w Koszalinie
Jednym z tegorocznych priorytetów naszej placówki było „Zaczytane przedszkole, a głównym celem jakim przyświeca nam, nauczycielkom grup dzieci sześcioletnich, było jak najlepsze przygotowanie naszych wychowanków do szkoły. Inspiracją do zorganizowania naszego turnieju były konkursy literowania w amerykańskich szkołach.
Nasze przedszkolaki już w pięciolatkach sprawnie głoskowały, w tym roku elementami Metody Dobrego Startu wprowadzałyśmy litery. W nasze codzienne zabawy wplatałyśmy zabawy logorytmiczne, elementy metody symultaniczno-sekwencyjnej oraz metody odimiennej. Sytuacje, które tworzyłyśmy kilka razy dziennie spowodowały, że dzieci chętnie uczyły się liter i osiągały swoje pierwsze sukcesy w czytaniu.
Nasze obie sześcioletnie grupy, bardzo lubią rywalizację- stąd nasz pomysł potyczek międzygrupowych o tytuł „Mistrza głosek”. Pomysł okazał się strzałem w 10! Obie drużyny ćwiczyły głoskowanie, co okazało się nie lada wyzwaniem, bo skoro większość dzieci umiała już czytać-wymagało to nie lada skupienia i koncentracji.
W turnieju uczestniczyły dwie drużyny 4.-osobowe. Każda drużyna w 1.zadaniu otrzymała po kilka zagadek słuchowych, które miała odgadnąć i przeliterować odpowiedź, były to głownie odgłosy natury i zwierząt. Drugie zadanie polegało na wybraniu obrazka i przeliterowaniu jego nazwy. Ostatnia zabawa, kto pierwszy ten lepszy-drużyna której pierwsza zgłosiła się do gry wybierała stopień trudności wyrazu: 2, 3 lub 5 sylabowe i przegłosowaniu go po usłyszeniu. Dzieci poradziły sobie doskonale , różnica między „Mistrzem głosek”, a „Wielkim przegranym” wynosiła 1 punkt.
Dzieci dostały oczywiście nagrody i dyplomy, ale największą satysfakcję sprawiła im umiejętność i sukces jaki osiągnęły. Myśmy też były już spokojne, że we wrześniu następnego roku dzieci z odróżnianiem głosek od liter nie będą miały problemu.
Pomysł organizacji takiego mini turnieju, to także doskonały sposób na pochwalenie się rodzicom na zajęciach otwartych. Zabawy tego typu mogą pomóc rodzicom w zabawie
z własnymi pociechami. Pomogą uzmysłowić im np. jak mają wymawiać dźwięki głosek
w zabawie, bo większość z nich nie wie, że mają to być krótkie dźwięki np. „K” nie „KYYY”, „P” , a nie „PYYY”.