XII 2022 Wychowawcza rola rodziny w pielęgnowaniu tradycji i kultury na przestrzeni wieków

Danuta Lech - doradca metodyczny plastyki i edukacji plastycznej

Rodzina stanowi podstawową grupę społeczną, a zarazem pierwsze środowisko wychowawcze dziecka. W rodzinie tworzą się określone normy, regulujące zachowania jej członków oraz role i pozycje. Jako przekazicielka kultury i tradycji, rodzina od najwcześniejszych lat życia daje dziecku elementarne przygotowanie do pełnienia w przyszłości rodzinnych i pozarodzinnych ról. Świadomość wychowawcza, ideały, formy zachowań i sposób oddziaływania na podopiecznych w rodzinie oraz utrwalane wzorce w tym zakresie, zawsze wpisane były w szeroki kontekst życia społeczno- kulturowego epoki, a także wytwarzanych na przestrzeni lat i powielanych w rodzinie tradycji.                    Czynniki, mające wpływ na właściwe wypełnianie zadań i funkcji rodziny, to:

  •  pochodzenie społeczne
  • miejsce zamieszkania
  • pozycja zawodowa
  • wykształcenie
  • poziom kultury rodziców
  • sytuacja materialna
  • atmosfera domu rodzinnego

Rodzina wiejska to rodzina tradycyjna, w której mężczyzna - gospodarz był niekwestionowaną głową rodziny i najwyższym autorytetem. To on zapewniał byt żonie i dzieciom, podejmował wszelkie decyzje i reprezentował interesy rodziny na zewnątrz. Posiadanie dziecka nie było przejawem osobistych pragnień kobiety wiejskiej, ani też zaspokojeniem jej macierzyńskiego instynktu, ale raczej, obowiązkiem, ponieważ rodzina wpisana była w określony porządek świata. Kiedyś rodzina wiejska, to rodzina przeważnie wielodzietna. Im liczniejsza rodzina, tym większa była jej siła i uznanie w społeczności lokalnej, która wręcz piętnowała osoby samotne i bezdzietne. Im więcej było dzieci, tym łatwiej było sprostać licznym obowiązkom. Mężczyzna był w domu osobą najważniejszą i należał mu się szacunek pozostałych członków rodziny. Wszelka wiedza nabywana była w sposób naturalny, z pokolenia na pokolenie, ludzie starsi cieszyli się szacunkiem, jako bardziej doświadczeni i mądrzejsi. Dzieci całkowicie podporządkowane były woli rodziców. Znaczna część chłopów miała negatywny stosunek do szkoły. Wychodząc z założenia, że nauka nie jest potrzebna do pracy na roli, nierzadko uważano ją za wręcz szkodliwą, siejącą zamęt w głowach dzieci, wprowadzającą rozdźwięk między prawidłami i zasadami, które wpajała szkoła, a tym, czego uczyli ich rodzice. Edukacja dzieci była również odbierana przez starsze pokolenie jako zagrożenie odwiecznego porządku i groziła upadkiem dotychczasowych autorytetów, ponieważ rodzice, czy dziadkowie przestawali być już jedynym źródłem wiedzy. Szkoła odrywała dziecko od obowiązków w gospodarstwie. O ile akceptowano jeszcze zdobycie umiejętności czytania i pisania,  to dalszą edukację zazwyczaj postrzegano jako stratę czasu, co było jedną z przyczyn przerywania nauki już w pierwszych latach. Kolejnym powodem przerywania edukacji był brak pieniędzy na książki, przybory szkolne i odzież. Nie bez znaczenia była też często duża odległość, jaką dziecko musiało pokonać uczęszczając do szkoły, co w wielu przypadkach zajmowało nawet kilka godzin, które dziecko mogłoby wykorzystać na pomoc rodzicom w gospodarstwie. Dzieci, które przejawiały chęć zdobywania wiedzy, musiały zwykle czytać w ukryciu, ponieważ siedzenie z książką w ręku postrzegane było jako przejaw lenistwa i surowo karane. Z czasem mentalność chłopów powoli zaczęła się zmieniać. Wpływ na to miała nie tylko ustawa o obowiązku szkolnym, ale także działalność kulturalna i oświatowa prowadzona na wsi. Z czasem mentalność chłopów powoli zaczęła się zmieniać. Wpływ na to miała nie tylko ustawa o obowiązku szkolnym, ale także działalność kulturalna i oświatowa prowadzona na wsi. Powstawały uniwersytety ludowe, koła gospodyń, organizacje i stowarzyszenia młodzieżowe. Organizowano szereg kursów niedzielnych. Duże zasługi miała prowadzona Akcja Katolicka, w ramach której na wsiach prowadzono odczyty i pogadanki, otwierano biblioteki i świetlice, organizowano festyny, majówki, loterie fantowe,  a także uroczyste obchody świąt,  nie tylko religijnych, ale też państwowych. Zakładano kółka muzyczne, plastyczne i teatralne, organizowano turnieje i zawody. Zajmowano się kolportażem książek i prasy. Coraz więcej rodzin chłopskich zaczynało dostrzegać w edukacji szansę na lepsze życie potomstwa i inwestować w naukę dziecka, na którą pracowała reszta rodziny w nadziei, że gdy już zdobędzie wykształcenie i pracę, odwdzięczy się i pomoże najbliższym. Wybór dziecka przeznaczonego do kształcenia nie był przypadkowy. Zwykle było ono najzdolniejsze z rodzeństwa i wykazujące szczególny zapał do nauki, albo też,  w opinii rodziców, zbyt słabe i delikatne, by ciężko pracować. Podstawową i najważniejszą wartością w rodzinie chłopskiej była ziemia. Dziecko zdobywające wykształcenie nie rościło w przyszłości pretensji do ziemi, którą w spadku przejmowało rodzeństwo. Podstawową i najważniejszą wartością w rodzinie chłopskiej była ziemia. Dziecko zdobywające wykształcenie nie rościło w przyszłości pretensji do ziemi, którą w spadku przejmowało rodzeństwo. Wspólnoty rodzin tworzyły wspólnotę wsi, w której ważną rolę odgrywały więzi sąsiedzkie. Społeczność lokalna pomagała sobie wzajemnie podczas wykonywania prac sezonowych, w jesienno-zimowe wieczory kobiety spotykały się, by wspólnie drzeć pierze, szyć odzież, dzielić się doświadczeniami, śpiewać. Święta kościelne wpisywały się w odwieczną kulturę ludową, wplatały się w nią w naturalny sposób. Zasady wiary doskonale wpisywały się  w codzienne chłopskie życie i wiejską rzeczywistość. W sytuacji braku odpowiedniej ilości pożywienia, zwłaszcza na przednówku, kiedy głód doskwierał najbardziej, w religii katolickiej obowiązywał post. Zasady wiary przekazywane były z pokolenia na pokolenie wraz z całą oprawą w postaci obrzędów, zwyczajów i sposobu obchodzenia świąt. Wzory zachowań religijnych, normy i obyczaje związane z wyznawaną wiarą stanowiły silny czynnik integrujący członków rodziny i sprzyjały identyfikacji z całą społecznością religijną. Wychowanie dziecka chłopskiego, wbrew pozorom, było wychowaniem do wartości. Od najmłodszych lat uczono dziecko poczucia obowiązku i współodpowiedzialności za rodzinę. Już cztero-, pięcioletnie dzieci miały określone zadania do wypełnienia. Początkowo wykonywały lżejsze prace pomocnicze, a następnie wdrażane były do coraz trudniejszych, bardziej odpowiedzialnych i cięższych. Matka przekazywała potomstwu zasady wiary, uczyła pacierza i modlitw, które zwykle odmawiane wspólnie były również ważnym elementem integrującym rodzinę. Bezwzględnie wymagano od dzieci przestrzegania dziesięciorga przykazań i surowo karano za łamanie któregokolwiek z nich. Matka przekazywała potomstwu zasady wiary, uczyła pacierza i modlitw, które zwykle odmawiane wspólnie były również ważnym elementem integrującym rodzinę. Dzieci doskonale wiedziały, czego się od nich oczekuje i jeśli były nieposłuszne, nie wypełniły polecenia, bądź dopuściły się zaniedbania obowiązków, zdawały sobie sprawę, że czeka je surowa kara i nie tylko nie miały żalu do rodziców, ale uważały że na nią zasłużyły. Bezwzględnie wymagano od dzieci przestrzegania dziesięciorga przykazań i surowo karano za łamanie któregokolwiek z nich. W obyczajowości rodziny dworskiej znalazła odzwierciedlenie humanistyczna koncepcja, wyrażająca się w zachęcie do poznawania świata i samorozwoju, do czerpania radości z życia, do korzystania z wszelkich uciech. Dwory możnych stanowiły centra prawdziwej, humanistycznej kultury, która dzięki rozpowszechnianym  wzorcom przyjmowała się w jakimś stopniu w szerokich kręgach średniej  i ubogiej szlachty. Tylko tam dbano o wykształcenie, o zachowanie wykwintnych manier  i dobrych obyczajów. Przemiany spowodowały, że zaczęto koncentrować się nad problemem rodziny - tradycji, obyczajów, stosunków, moralności, a także przygotowania młodzieży do pełnienia ról społecznych i politycznych. Nastąpił wzrost znaczenia miłości rodzicielskiej i zainteresowanie sprawą odpowiedniego wychowania dzieci, zwłaszcza w kręgach zamożnych i wykształconych warstw. Tradycyjny model wychowania opierał się na edukacji w rodzinie. Jej celem było przygotowanie do umiejętnego zarządzania własnym majątkiem, angażowania się w życie społeczno-obywatelskie, obrony ojczyzny, a w myśl religii chrześcijańskiej ukształtowanie człowieka sprawiedliwego, miłosiernego, odznaczającego się roztropnością i uczciwością wobec innych. Niebagatelne znaczenie w patriarchalnych rodzinach miało wykształcenie ojca, jego styl życia. Na zakres wychowania i kształcenia wpływała także liczba potomstwa  w rodzinie. Wychowanie domowe w rodzinie uważano za niezbędne. Już same narodziny dziecka były wielkim przeżyciem i wydarzeniem dla rodziny. Przygotowany chrzest odbywał się bardzo uroczyście w kościele w obecności rodziny, znajomych i zaproszonych ważnych gości. Pierwszą opiekunką dziecka była matka lub mamka. Bawiono się, podobnie jak współcześnie w berka; ślepą babkę; jaworowych ludzi; żurawia; kotka i myszkę; wilka i gąski. Prawdopodobnie rozpoczynała ją wyliczanka wyznaczająca uczestnikom role w grze. Istniały także zabawy intelektualne - zagadki i łamigłówki. Dziewczynki już w tamtych czasach najchętniej bawiły się glinianymi, drewnianymi lub malowanymi lalkami. Pojawiały się nawet wielopiętrowe domki dla lal, będące miniaturami ówczesnych kamienic. Chłopcy z kolei bawili się zabawkami nawiązującymi do zajęć rycerskich. Wykonywano dla nich koniki, szable, miecze, tarcze itp. Po 7. roku życia matka opiekowała się córkami, natomiast synowie przechodzili pod nadzór ojca. Różne były cele edukacji obojga płci. Panny szlacheckie w wychowaniu domowym przysposabiane były do przyszłych ról matki i żony.  Zdobywały umiejętności niezbędne przy prowadzeniu gospodarstwa domowego, usługiwaniu mężowi, wychowywaniu dzieci. Uczyły się prząść, szyć, wyszywać, haftować,  uczono je także obycia towarzyskiego i salonowych manier. Ojciec - głowa rodziny, zajmował się od 7. roku życia edukacją synów, stanowiąc dla nich wzorzec osobowy. Ogromne znaczenie w rodzinach szlacheckich przykładano do wychowania fizycznego, dlatego dbał on szczególnie o wyrabianie sprawności fizycznej. Analizując tę krótką charakterystykę podstawowych typów rodziny, zauważamy, jak wiele z tradycyjnego wychowania możemy zaobserwować we współczesnych rodzinach i jak ważna jest rola współczesnej rodziny w pielęgnowaniu tradycji i kultury obecnie.