V 2022 Działamy plastycznie - Zające z masy solnej

Izabela Janocha - doradca metodyczny edukacji wczesnoszkolnej

izabela.janocha@cen.edu.pl

Wiosna w końcu zadomowiła się na dobre. Wraz z nią realizujemy  w klasach i oddziałach przedszkolnych tematy związane z przyrodą budzącą się do życia. Odwiedzamy ze swoimi uczniami parki, łąki i poznajemy ich mieszkańców i roślinność. A potem w klasach malujemy, rysujemy lub lepimy. Lepimy z plasteliny, modeliny, przeróżnych mas samoutwardzalnych dostępnych w sklepach. Ja proponuję lepienie z masy solnej - niezawodnej i najtańszej masy jaką znamy. Najprostszy, ale sprawdzony przepis na taką masę to filiżanka mąki pszennej przesianej przez sito i tyle samo miałkiej soli. Najpierw trzeba wymieszać dokładnie suche składniki w misce, potem ostrożnie dolewać chłodną wodę i cały czas ugniatać, aż masa stanie się zwarta i plastyczna. Jeżeli zdarzy się, że ktoś doda zbyt dużo wody - dodajmy proporcjonalnie do masy łyżkę mąki i łyżkę soli i ugniatajmy do pożądanego efektu. Trzeba również pamiętać o tym, że ugniatanie nie powinno trwać zbyt długo, gdyż masa pod wpływem ciepła naszych rąk będzie się kleiła do palców. 

Teraz, gdy mamy gotową masę, możemy ulepić to, co tylko chcemy, np. zajączki. Kiedy już zające zostaną ulepione, możemy zostawić je do wyschnięcia, lub, jeśli mamy do tego warunki - wysuszyć w piecu w temperaturze ok. 90 stopni w ciągu kilku godzin. Gdy masa solna stanie się twarda - będzie się nadawała do pomalowania farbami. Masę możemy malować farbkami plakatowymi, akrylowymi, pamiętając, aby nie moczyć zbytnio masy.  Możemy również dodać barwniki do masy w trakcie jej przygotowywania. Aby kolor farby plakatowej nie wypłowiał, możemy polakierować figurki lakierem akrylowym lub werniksem do decoupage. A z czego zrobić łąkę? Łąkę można namalować na papierowym talerzyku.

Na takie zajęcia warto przeznaczyć najpierw dwie godziny lekcyjne. Potem będziemy potrzebować jeszcze godziny na pomalowanie figurek. Zatem do dzieła!