III 2022 Róbmy swoje, każdy na swoim poletku

Katarzyna Fiebiger - doradca metodyczny edukacji wczesnoszkolnej -

katarzynafiebiger@cen.edu.pl

Róbmy swoje, każdy na swoim poletku

Przerażające wieści zza wschodniej granicy zdominowały myślenie i działanie ludzi dobrej woli, miłujących normalność i pokój na Ziemi. Tak naprawdę, jeszcze kilka dni temu nikt nie wierzył, że w XXI wieku, w dobie posiadania bomb jądrowych, ktokolwiek zechce porwać się na konflikt zbrojny. A jednak… Obudziliśmy się w nowej rzeczywistości, a wieści z bombardowanych miast, miasteczek i wsi przysparzają zawrotów głowy i bezsenność. Koszmar wojenny powrócił, a sceny znane nam jedynie z filmów i literatury możemy oglądać i śledzić w mediach. Z niepokojem obserwujemy kolejne ruchy jednej i drugiej strony mając świadomość, że póki nie nastąpi rozejm i pokój, to nic nie będzie na pewno i nic nie będzie oczywiste.

My dorośli możemy pomagać, brać udział w zbiórkach pieniężnych i rzeczy materialnych, dawać schronienie uchodźcom. My nauczyciele powinniśmy rozmawiać z uczniami i uspokajać. Dostosowywać przekaz do wieku dziecka. Mówić, że wojna zawsze jest zła i wynika z nieporozumień i braku komunikacji. Rozmowy i pogadanki powinny odbywać się przez pryzmat pokoju i szacunku do każdego człowieka. Trudne tematy powinny być poruszane, ale nie drastyczne. Dorośli powinni także mieć kontrolę nad tym co dzieci oglądają i słyszą także w sieci. No i ważne – nie powinniśmy stygmatyzować mieszkańców Rosji.

W naszej Szkole Podstawowej nr 4 im. Zdobywców Kosmosu w Koszalinie nauczyciele opiekujący się Samorządem Szkolnym wpadli na pewien pomysł. Skoro nasi ukraińscy sąsiedzi potrzebują naszej myśli i naszej pomocy, to my nie możemy ich zostawić samych sobie. W związku z tym nasza szkolna społeczność zorganizowała akcję Światełko dla Ukrainy”, w ramach której uczniowie SP4 przygotowali symboliczne świeczki, które będą zapalane codziennie w oknach domów od czwartku (3 marca 2022) o godz. 20.00 na znak naszej wspólnoty i solidarności z Ukrainą. Aby nasze myśli i serca powędrowały na chwilę ku tym, którzy bronią swoich bliskich i ku tym, którzy w walce złożyli najwyższą ofiarę. Może to niewiele, ale w ten sposób uczniowie i nauczyciele chcą pomóc Ukraińcom. Bo każde działanie jest ważne i potrzebne!

Światełka (świece) można zakupić w naszej szkole, a wszystkie środki pozyskane z ich sprzedaży zostaną przekazane na Caritas i PCK, które to instytucje zbierają środki finansowe na pomoc naszym sąsiadom. I tylko w pierwszym dniu, świece rozeszły się jak przysłowiowe świeże bułeczki za ponad tysiąc złotych. Brawo my!

Lekcje i zajęcia mogą być także przyczynkiem do poruszania tych ważnych tematów. Wychowankowie z naszej świetlicy przygotowywali wazoniki z rolki po papierze i plasteliny, oraz pierwsze wiosenne kwiatki, których kolorystyka była też nieprzypadkowa. Karbowaną bibułę cięliśmy na paski i owijaliśmy nią papierowe rurki, które były łodyżkami. Paluszki musiały sprawnie pracować, aby umarszczyć tę bibułę. Na zakończenie owijaliśmy dookoła taśmą klejącą. Efekt był szybki i tak powstałe wiosenne kwiaty, sprawiły dzieciom frajdę.

Zatem róbmy swoje i każdy na swoim poletku. Bo każdy, nawet najmniejszy trybik w machinie może być bardzo ważny. Tylko tyle i aż tyle...