Katarzyna Fiebiger - doradca metodyczny edukacji wczesnoszkolnej
Słowa mają moc – czyli jak wzmacniać poczucie własnej wartości u dzieci
Rolą każdego nauczyciela jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa naszym podopiecznym, a w drugiej kolejności edukacja i realizacja podstawy programowej. Bezpieczeństwo, jest to nie tylko pielęgnowanie i ochrona dzieci, ale również wyposażenie ich w takie umiejętności, dzięki którym będą potrafiły stawić czoła wymagającym sytuacjom, niezależnie od tego, jak trudne by one nie były. A wszystko po to, by bez przeszkód mogły odnosić sukcesy i porażki, które są częścią szkolnego życia. Aby mogły realizować swoje plany i marzenia w środowisku szkolnym i poza nim. Lęk przed nieznanym to naturalna reakcja każdego organizmu. Natomiast ważne jest, jak sobie z nim poradzić. Obawy, lęki i frustracja mogą działać na nas paraliżująco, powodując, że rezygnujemy z naszych pragnień. Ale możemy też je oswoić i funkcjonować w taki sposób, by mobilizowały one do skutecznego i mądrego działania. Do ok. 6 roku życia dzieci nie mają wykształconego logicznego myślenia. Między 6 – 8 rokiem zaczyna się rozwijać świadomy umysł, tzw. analityczny. Do tego momentu dziecięca podświadomość, przyjmuje wszystkie informacje w sposób dosłowny. Dziecko, które przychodzi na świat, szuka swojej tożsamości, a najbliższych opiekunów traktuje jako osoby nieomylne, które wszystko wiedzą i zawsze mają rację. Dlatego słowa, sugestie, a nawet całe frazy wypowiadane i powtarzane głęboko zapadają w podświadomość i kierują przyszłym zachowaniem. Dlatego też, my nauczyciele musimy zdawać sobie sprawę z tego, że wszystko, co usłyszą od nas uczniowie, nie jest obojętne i ma ogromne znaczenie dla ich późniejszego odbioru rzeczywistości.
W komunikacji z dziećmi warto zatem zwracać uwagę na sposób budowania przekazów. Przede wszystkim nie powinniśmy porównywać dzieci do siebie. Każde jest inne i każde rozwija się we własnym tempie. W edukacji wczesnoszkolnej każda moja ocena opisowa jest inna, ponieważ każdy uczeń jest indywidualnością i np. ten pracujący wolniej, nie znaczy pracujący gorzej. Zatem zamiast porównania, doceńmy starania i pozwólmy popełniać błędy. Człowiek z natury popełnia błędy i dorosły i dziecko. Najważniejsze jednak jest to, aby umieć wyciągać z nich wnioski na przyszłość. Gdy chcemy pomóc dziecku zrozumieć jego zachowania i w odpowiedni sposób zareagować, powinniśmy zawsze mówić o tym, co czujemy i odnosić się do konkretnych sytuacji. Wyjaśniać spokojnie i tłumaczyć dlaczego pewne rzeczy są dla nas ważne. Nie szczędźmy dobrych, przyjaznych słów i traktujmy dzieci z szacunkiem. Sami także używajmy słów np. „przepraszam”, bo także jesteśmy ludźmi i mamy prawo zdenerwować się i także popełniać błędy. Pamiętajmy, że przykład idzie z góry. Dzieci uczą się poprzez obserwowanie i naśladowanie dorosłych, zarówno rodziców jaki i nauczycieli. Warto także zachęcać do tego, aby dziecko mówiło nam o swoich emocjach, potrzebach i rozterkach. Aby miało do nas zaufanie. Dopytujmy się o jego zdanie czy opinię i zapewniajmy, że mają w nas swojego powiernika. Pozwólmy mu także dokonywać wyborów.
Poczucie własnej wartości, w każdym wieku, na odpowiednio wysokim poziomie sprawia, że rozkwitamy i potrafimy siebie doceniać. Wynika to z tego, że dobrze siebie znamy, mamy szacunek do siebie oraz innych. Mamy świadomość, że stale się rozwijamy i nie wyolbrzymiamy porażek. Dlatego też, każda przeszkoda, może być dla nas lekcją. Znamy swoje mocne strony, ale i słabe. I co bardzo istotne, znajdujemy czas na codzienną troskę o samych siebie. Znamy swoje wartości, wiemy co lubimy robić, a także wiemy co chcielibyśmy ulepszyć.
Innym sposobem wyrażania swoich opinii, rozumienia ich i poszanowania, jest zabawa w niedokończone zdania. Artykułowanie ich może być ważne zarówno dla mówiącego, jak i dla słuchacza.
Nauczyciel podaje początek zdania, a uczniowie kończą je zgodnie z własnymi odczuciami np.:
Słowa niosą ze sobą energię, zarówno te wypowiadane na głos, jak i te które przybierają postać naszych myśli. Słowa które kierujemy do innych jak i te, które myślimy o sobie mają na nas wpływ. Każde słowo to przekaz, który nie ginie w próżni, tylko trafia w przestrzeń której odbiorcą są inni, ale przede wszystkim my sami. Dbajmy, aby jak najczęściej były piękne, dobre, pozytywne, wartościowe, miłe, ciepłe, przyjazne, a do tego mogły jeszcze uwrażliwić innych. Na ostatniej fotce, kartka dla mnie wywołująca uśmiech i ciepłe uczucia od koleżanki z którą dzielę klasę z okazji Dnia Życzliwości. Dziękuję Marta :) Słowa mają moc...