Wychowawca wsparciem dla dzieci i rodziców.

Dzieci, tak samo, jak my dorośli, odczuwają niepokój, smutek, strach przed tym, co się może wydarzyć. Rodzice zamknięci w mieszkaniach ze swoimi pociechami, nie mają chwili wytchnienia, są zestresowani i mają mnóstwo problemów, z którymi muszą sobie radzić. Może warto podpowiedzieć im, jak ogarnąć niesforną gromadkę, dając sobie również chwilę wytchnienia. Takim rozwiązaniem może być mindfullness czyli praktyka uważności.
Mindfullness -  czyli co? Definiowany jest tak: „uświadomienie sobie czegoś, co dzieje się teraz, jednocześnie nie pragnąc, by było inaczej; cieszenie się tym, co miłe i przyjemne bez martwienia się, gdy sytuacja ulega zmianie (a z pewnością to nastąpi); mierzenie się z czymś nieprzyjemnym, nie obawiając się, że tak już teraz będzie (bo z pewnością nie będzie tak cały czas)”. (cyt. za: Frey i Totton, 2016). Dzieciom nie wystarczy tylko podać definicję – to temat na dłuższą rozmowę. Trzeba dać im szansę na zadawanie pytań, wyrażanie swoich wątpliwości, bądź dzielenie się swoimi przemyśleniami. Wyjaśnijmy im, że uważność to świadome i intencjonalne  kierowanie swojej uwagi na bieżącą chwilę, na to, co się dzieje tu i teraz, czego doświadczamy w danym momencie, bez oceniania. Taka uważność pozwala nam doświadczać rzeczywistości takiej, jak ona jest, pogodzić się z nią, zachować emocjonalną równowagę i podejmować konstruktywne działania.
Po co dzieciom uważność? Praktyka uważności zaspokaja w tych trudnych czasach ogromną potrzebę fizycznego i duchowego spokoju, zarówno dzieciom, jak i ich rodzicom. A ponad to:

  • poprawia koncentrację uwagi
  • zwiększa równowagę emocjonalną i odporność na stres, łagodzi objawy psychosomatyczne spowodowane stresem
  • wzmacnia odporność psychiczną – jest czynnikiem chroniącym przed zaburzeniami lękowymi i depresyjnymi
  • rozwija empatię

Dobrze jest przeznaczyć godzinę wychowawczą na wprowadzenie do  tematu. Nie możemy mówić dzieciom o mindfullness tylko teoretycznie. Trzeba wyjść od jakiegoś bardzo prostego ćwiczenia a dopiero później zaprosić do rozważań nad uważnością. Magdalena Goetz proponuje takie ćwiczenie:

Poproś uczniów, by wyjęli z piórnika dowolny przedmiot – szybko, bez zastanawiania się nad wyborem. Następnie powinni położyć go przed sobą na ławce, a wszystkie inne rzeczy odsunąć. Teraz ich zadaniem będzie przyglądać mu się uważnie przez dwie minuty. Mogą go też dotykać czy wąchać. Niech postarają się zauważyć jak najwięcej jego cech i szczegółów. Jaki ma kształt, fakturę, kolor, zapach? Czy jest lekki, czy ciężki, z jakiego jest materiału, czy jest gładki czy chropowaty, czy jest nowy, czy czas odcisnął na nim swoje piętno, a jeśli tak, to jakie? Wreszcie – czy dostrzegają w nim coś, czego nie zauważyli do tej pory? Następnie możemy zainicjować dyskusję. Zapytać, jak uczniowie czuli się podczas ćwiczenia, o czym myśleli, czy łatwo było im skupić się na przedmiocie, czy też coś ich rozpraszało? A jeśli ich rozpraszało, to czy udawało im się wrócić myślami do przedmiotu i w jaki sposób? Te doświadczenia będą bardzo dobrym wstępem do zrozumienia tego, czym jest uważność”
Kiedy już wprowadzimy naszych podopiecznych w temat, powinniśmy ustalić z nimi, kiedy i z jaką częstotliwością będziemy praktykować uważność na kolejnych zajęciach bądź też kiedy oni sami będą ją ćwiczyć.

Agnieszka Cichocka w swoim artykule przedstawia 4 proste ćwiczenia do wykonania w domu wspólnie z rodzicami. Na początek – eksperyment:
Krok 1: Poproś swoje dziecko, żeby spojrzało przez szklankę z wodą i sprawdziło czy widzi co jest po drugiej stronie – powinno widzieć.
Krok 2: Wsyp do szklanki kilka łyżek sody oczyszczonej i zamieszaj.
Krok 3: Ponownie poproś młodego eksperymentatora, by spojrzał przez szklankę i sprawdził co widzi po drugiej stronie – powinien niczego nie zobaczyć, ponieważ woda stała się mętna.
Krok 4: Opowiedz dziecku o tym, że podobnie dzieje się w naszych głowach, np. gdy jesteśmy zdenerwowani, a nasze myśli i emocje wirują.
Krok 5: Odczekajcie wspólnie, aż soda się rozpuści (ok. 2 min) i znów spójrzcie przez szklankę – ponownie można zobaczyć, co znajduje się po drugiej stronie, gdyż woda stała się na nowo nieruchoma i przezroczysta.
Krok 6: Wytłumacz dziecku, że tak również może dziać się w naszych głowach: im dłużej spokojnie oddychamy, tym bardziej uspokajają się nasze myśli i emocje, a nasz umysł staje się jaśniejszy.

Pozostałe ćwiczenia można znaleźć w artykułach:

 „4 proste ćwiczenia uważności dla dzieci” agnieszkacichocka.pl/4-proste-cwiczenia-uwaznosci-dla-dzieci/

7 pomysłów ja ćwiczyć Mindfullness z dziećmi emocje-cialo-umysl.pl/7-pomyslow-jak-cwiczyc-mindfulness-z-dziecmi/

Proste ćwiczenia dla dzieci z zaburzeniami uwagi  jeeyoga.com/proste-cwiczenie-mindfulness-dla-dzieci-z-zaburzeniami-uwagi/

Polecam książkę „Uważność i spokój żabki” Eline Snel. Znajdziemy tu wiele prostych ćwiczeń.

Zaproponujcie swoim rodzicom, aby takie ćwiczenia wykonywali ze swoimi pociechami w domu. Jest to dobry sposób na nudę i dobrą zabawę a jednocześnie sposób na budowanie relacji dzieci z rodzicami.

Bibliografia:
Magdalena Goetz "Mindfullness w szkole"
Agnieszka Cichocka "4 proste ćwiczenia uważności u dzieci"

T.Ogniewska